Reprodukcja barwy na ekranie
Sposób, w jaki wyświetlamy barwy na ekranie jest bezpośrednią pochodną mechanizmu postrzegania ich przez człowieka. W siatkówce oka znajdują się światłoczułe komórki – pręciki i czopki. Pręciki odpowiadają za ocenę jasności, czopki za postrzeganie barwy. Mamy trzy rodzaje czopków czułych odpowiednio na światło: czerwone, zielone i niebieskie. Dlatego do reprodukcji barwy na ekranie wystarczą elementy świecące właśnie w tych trzech podstawowych kolorach. Zmieszanie ich razem, w równej ilości, daje barwę białą. Ten model opisu koloru jest zwany potocznie RGB.
Konwersja RGB --> CMY. Jak to działa?
Jeśli od światła białego odejmiemy barwę zieloną dostaniemy barwę różową (magentę). Jeśli odejmiemy niebieską dostaniemy żółtą (yellow). Jeśli odejmiemy czerwoną dostaniemy niebieską (cyan). Są to barwy dopełniające. Ale nie mówcie, proszę, drukarzowi, że drukuje kolorami dopełniającymi. Dla niego CMY to podstawa. :)
A co z czarnym? Jeśli w modelu RGB zmieszamy wszystkie trzy barwy podstawowe dostaniemy światło białe. Jeśli więc na papierze zmieszamy cyan, magentę i yellow to powinniśmy dostać czarny. Teoretycznie to prawda.
Jeśli spojrzycie w dużym powiększeniu na ekran monitora wyświetlającego kolor biały, to zamiast białego zobaczycie elementy LCD świecące w trzech kolorach, czerwonym, zielonym i niebieskim.
76zarządzanie barwą – poradnik
